×

Czy w Polsce panuje polityczna wojna?

Czy w Polsce panuje polityczna wojna?

Co jakiś czas można usłyszeć, że w Polsce panuje polityczna wojna. Niektórzy się z tym stwierdzeniem zgadzają, a inni nie. Nie da się jednak ukryć, że atmosfera, która jest pomiędzy rządzącymi, a opozycją jest bardzo napięta. Dzieje się tak już od wielu lat, ale chyba właśnie w tym momencie mamy apogeum przepychanek na scenie politycznej. Każdy ma swoje interesy i lobbuje za podejmowaniem takich, a nie innych decyzji. Ludzie z zapartym tchem śledzą wydarzenia polityczne i kibicują swojej partii, choć tak naprawdę większość z nich popełnia jedne i te same błędy. Czy jednak w Polsce rzeczywiście można mówić o politycznej wojnie?
Sporo osób uważa takie stwierdzenia za grubą przesadę. Coś w tym jest. W końcu tak wygląda polityka na praktycznie całym świecie. Każda partia chce dojść do władzy, ponieważ wiąże się to z wieloma korzyściami. Przede wszystkim, można decydować o losach innych. Oprócz tego, jest szansa na znacznie większe zarobki na kierowniczych stanowiskach. Szeregowi posłowie na pewno nie zarabiają źle, ale w porównaniu z ministrami nie są to jakieś szczególnie wielkie stawki. W związku z tym, partie chcą dojść na sam szczyt. Aby tak się stało, muszą udowodnić ludziom, że konkurenci się absolutnie do niczego nie nadają. Jak mogą to zrobić? Oczywiście, poprzez permanentne wytykanie im błędów. Osoby z obozu rządzącego chcą zaś utrzymać się przy władzy, ponieważ … mają szansę decydować o losach rodaków i nie mają zamiaru rozstawać się z wysokimi, comiesięcznymi pensjami. To też jest całkowicie zrozumiałe. Wskutek tego, nie pozostają głusi na zaczepki opozycji i też wytykają im błędy. Tak rodzi się spór. W polityce jest on jednak nieunikniony. Zawsze będą ścierały się ze sobą różne opcje o odmiennych poglądach. Najważniejsze są jednak władza i pieniądze. Nie każdy może być przy sterach, co prowadzi do konfliktów.  W Polsce – jak w każdym innym demokratycznym państwie – jest wiele partii i każda z nich chce zdobyć jak największą część tego głównego tortu. Nikogo nie interesują zakąski.
Są jednak osoby, które twierdzą, że w Polsce naprawdę można mówić o poważnej, politycznej wojnie. Nie jest tajemnicą,  że niektórzy czołowi politycy w naszym kraju – delikatnie mówiąc – nie przepadają za sobą. Widać to nie tylko na posiedzeniach, ale również poza nimi. Niestety, ich nienawiść do siebie przekłada się też na zwykłych obywateli. To chyba najgorsza sytuacja, jaką można sobie wyobrazić. Ludzie w naszym kraju są bardzo podzieleni, a w ostatnim czasie dość często dochodzi do wielu kłótni na ulicach polskich miast, które dotyczą właśnie tej dziedziny życia. W tę polityczną wojnę zaangażowane są nie tylko osoby z rządu i opozycji, ale również najbardziej zdeterminowani wyborcy. Biorąc pod uwagę ten argument, trzeba przyznać, że istotnie w naszym kraju pod tym względem nie dzieje się najlepiej. Najgorsze jest jednak to, że ludzie nie dostrzegają, że … politycy zdecydowanej większości partii są tak samo pazerni na władzę i zadbanie o własne interesy. Los obywateli jest dla nich może dopiero na trzecim, czwartym miejscu.