Media a polityka
Zależność tych dwóch światów może się obywatelom państw zachodnich i demokratycznych wydawać naturalna. Dziennikarskim obowiązkiem jest informowanie o tym, co robią politycy. Natomiast zadaniem tych ostatnich jest udzielanie odpowiedzi na pytania przedstawicieli świata mediów. Politycy muszą to robić, ponieważ w ten sposób komunikują się z obywatelami, jednocześnie zabiegając o ich głosy w kolejnych kampaniach wyborczych. Do takiego porządku przyzwyczaiła ludzi demokracja, a zasadniczym fundamentem jej trwania jest właśnie wolność mediów. Dziennikarze muszą mieć prawo zadawania pytań, a rolą przedstawicieli władz oraz opozycji jest udzielanie na nie odpowiedzi. Media bowiem stanowią swoistą reprezentację społeczną. Choć z punktu widzenia polityków są zarazem narzędziem promowania siebie i swojej partii wśród wyborców. W ostatnim czasie sporo uwagi poświęca się w Polsce niezależności mediów publicznych. Temat ten wraca jednak za każdym razem, gdy władzę w kraju przejmuje inna opcja polityczna. Tym razem jest tak samo. Niektórym podoba się bardziej stonowany przekaz, jaki prezentują teraz kanały należące do mediów publicznych. Inni mocno krytykują te redakcje za podporządkowanie władzy i unikanie najważniejszych tematów, jak chociażby manifestowanie niezadowolonych obywateli. Takie jest jednak prawo życia w demokratycznym kraju. Obywatele wybierają swoich przedstawicieli w wolnych wyborach, a następnie jako odbiorcy podejmują decyzję odnośnie tego, czy podoba im się to, co prezentują media publiczne. Na szczęście w Polsce działa wiele różnych redakcji, także a może przede wszystkim prywatnych, które w odmienny sposób podchodzą do poszczególnych wydarzeń. Tak więc nie ma problemu ze znalezieniem mediów, które będą pokazywały świat zgodnie z określonym światopoglądem. Pytaniem pozostaje natomiast to, czy czasami nie warto zetknąć się z nieco innym stanowiskiem i posłuchać ludzi o odmiennych poglądach. W ten sposób można lepiej zrozumieć otaczającą rzeczywistość i wyrobić sobie o niej zdanie na podstawie większej ilości informacji. Wracając jednak do kwestii zależności mediów i polityki, to była, jest i będzie ona zapewne zauważalna zawsze. Dzięki niej politycy mogą informować o tym, co robią, a obywatele mają szansę pełniej uczestniczyć w życiu społecznym. Nie tylko dzięki uzyskiwanej wiedzy, ale również poprzez aktywne odpowiadanie na poczynania polityków. Bycie pośrednikiem w tej komunikacji wpływa natomiast na rozwój mediów i umacnianie ich pozycji. Widać to chociażby po coraz odważniejszej postawie wielu dziennikarzy.
Opublikuj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.